W tym Sportlighcie pożegnanie z Serie A, finał Pucharu Anglii, a także Grand Prix Wielkiej Brytanii na torze Silverstone, czyli powrót Formuły 1 do Polsatu „otwartego”.

Sporty motorowe: Formuła 1, Grand Prix Wielkiej Brytanii (treningi: piątek, 12:00 i 16:00, sobota 12:00, kwalifkacje: sobota 15:00, wyścig: niedziela 15:10, transmisje w Eleven Sports 1, wyścig także w Polsacie)

Formuła 1 po weekendzie przerwy wraca do ścigania. Czwarta runda sezonu odbędzie się na legendarnym torze Silverstone, gdzie sześciokrotnie triumfował Lewis Hamilton. Ostatni raz Brytyjczyk wygrał ten wyścig w zeszłym roku, co pozwoliło mu wyprzedzić Alaina Prosta i Jima Clarka, z którymi dzielił pozycję lidera. Tym razem #44 również jest faworytem wyścigu, bo forma Mercedesa jest bardzo dobra i na razie żadna inna ekipa nie zagroziła im w kwalifikacjach i w wyścigu.

Można liczyć podczas tej rundy na dobrą postawę Racing Point, na Węgrzech Lance Stroll pojechał kapitalny wyścig, zajmując 4. miejsce. Zespół pojedzie bez Sergio Pereza, u którego test na koronawirusa dał wynik pozytywny, to oznacza, że prawdopodobnie zastąpi go podczas tego i następnego weekendu na Silverston Esteban Guttierez. Nadal są podejrzenia co do tego, że zespół, którego właścicielem jest kanadyjski miliarder Lawrence Stroll „ukradł” konstrukcję Mercedesa z zeszłego roku, stąd w tym roku zespół spisuje się bardzo dobrze. Oni, a także Max Verstappen z Red Bulla i duet McLarena Lando Norris i Carlos Sainz mogą być faworytami do uzupełnienia podium, na którym – o ile nic nieprzewidzianego się nie wydarzy – stanie również duet Mercedesa. Ferrari wciąż pewnie będzie poszukiwało swojego „złotego środka” i nie wiadomo, czy Silverstone, gdzie F1 będzie się ścigać w tę i w następną niedzielę, da im powody do zadowolenia.

Powody do zadowolenia mogą mieć kibice w Polsce, którzy nie posiadają dostępu do Eleven Sports. Otwarty Polsat po ponad 6,5 roku bez transmisji F1 na otwartej antenie pokaże tę rundę. Będą także następne wyścigi tego sezonu. Choć pewnie „wyjdzie w praniu”, które rundy kibice będą mogli jeszcze zobaczyć w słonecznej stacji.

Piłka nożna, Emirates FA Cup, mecz finałowy Chelsea FC vs Arsenal FC (sobota, 18:20 w Eleven Sports 1)

Ostatni akcent sezonu w Anglii. Na stadionie Wembley odbędą się derby Londynu, których stawką będzie Puchar Anglii. Mająca świetny sezon Chelsea podejmie niemający najlepszego sezonu Arsenal.

Dla piłkarzy z Emirates Stadium ten mecz jest ostatnią szansą, by móc zagrać w sezonie 2020/2021 w europejskich pucharach. Średni, choć i tak dobry sezon w wykonaniu drużyny Artety sprawił, że muszą walczyć o ten slot w europejskich rozgrywkach w grze pucharowej, a nie zapewniając je poprzez ligę. Była masa wątpliwości co do ich gry w tym sezonie, jednak czasem tak jest, że rywale odjeżdżają i nie da się ich nadązyć, jeśli się nie tańczy w ich rytmie.

Faworytem jest Chelsea, która grała zdecydowanie równiejszy koniec sezonu od „The Gunners”. Jednak Puchar Anglii często pokazuje niesamowite rozstrzygnięcia, stąd nie do końca można twierdzić, że „The Blues” podniosą sobotnim wieczorem Puchar.

Piłka nożna: Serie A, mecze 38. kolejki Atalanta BC vs Inter Mediolan (sobota, 20:45 w Eleven Sports 1) i SSC Napoli vs SS Lazio (sobota, 20:45 w Eleven Sports 3)

Juventus mistrzem Włoch i to jest pewne. Nadal jednak nie wiadomo, kto zajmie miejsca 2-4, a to rozstrzygnie się podczas ostatniej, 38. serii gier. Trzecia Atalanta zagra mecz z drugim Interem Mediolan, a czwarte Lazio zagra mecz z siódmym Napoli. Układ tabeli będzie po tej kolejce ostateczny, mają więc ostatnie 90 minut i to, co doliczy sędzia, by zmienić układ pozycji 2,3,4 w ligowej tabeli. Najbardziej emocjonujące będzie starcie Atalanty i Interu, tutaj najmocniej będzie czuć walkę o pozycje na podium i można być pewnym, że piłkarze obu drużyn dadzą niezłe widowisko.