W tym Sportlighcie zaproszenie na Der Klassiker, mecz Arsenalu z Manchesterem United oraz półfinał Ligi Mistrzów.

Piłka nożna, Premier League, mecz Arsenal FC vs. Manchester United (sobota, 13:25 w Canal+Sport 2)

Starcie w Premier League. Będzie to mecz o być albo nie być „Czerwonych Diabłów” w grze o czwarte miejsce w Premier League. Również będzie to debiut dla Erika den Haga w roli trenera Manchesteru United. Zapewne jednym z celów jest dalsza gra o europejskie puchary w przyszłym sezonie. To będzie jednym z priorytetów w końcówce tej kampanii. Arsenal jednak nie odpuści. Przełamali w starciu derbowym z Chelsea niemoc trwającą od trzech spotkań. Wygrali 4:2 i ten mecz mógł ich podbudować w kontekście następnego starcia ligowego.

Piłka nożna, Bundesliga, mecz FC Bayern Monachium vs. Borussia Dortmund (sobota, 18:30 na Viaplay, studio od 17:30, transmisja ze studiem potrwa do 22:15)

Jeżeli nie będzie problemów z serwerami Viaplay, to widzowie w Polsce będą mogli obejrzeć klasyk w ramach 30. kolejki Bundesligi. Wygrana Bayernu w tym spotkaniu może im zapewnić mistrzostwo Niemiec. Będą mieli 75 punktów, a do końca pozostaną trzy kolejki. Kluczowym zadaniem Borussi będzie więc urwanie punktów „Die Roten”, choć to będzie bardzo ciężkie zadanie. Bayern jest w bardzo dobrej dyspozycji i możliwym jest to, że po tym spotkaniu będzie cieszył się z kolejnego mistrzostwa Niemiec.

Piłka nożna, Liga Mistrzów UEFA, pierwszy mecz półfinałowy Liverpool FC vs. Villarreal CF (środa, 20:55 w TVP1 i Polsacie Sport Premium 1, skróty wszystkich spotkań w magazynie skrótów o 22:55 w TVP Sport)

Półfinał Ligi Mistrzów. W meczu na Anfield Liverpool podejmie VIllarreal, który jest sensacją tych rozgrywek. W ćwierćfinale pokonali Bayern, co dało im największy sukces w historii klubu. Tutaj jednak stawka jest o wiele większa. Piłkarze „Żółtej Łodzi Podwodnej” nie będą chcieli spocząć na laurach, bo ich celem jest to, by zagrać w finale w Paryżu. Liverpool z kolei wygrał w ćwierćfinale z Benfiką, choć drugi mecz zakończony wynikiem 3:3 dał im sporo nerwów. Muszą popracować nad niepewnością, by Villarreal nie mógł ich zaskoczyć.