11 czerwca do kin wejdzie biograficzny film „Geniusze”. Produkcja, w reżyserii Thora Kleina, opowiada o genialnym polskim matematyku, jednym z pionierów ery nuklearnej Stanisławie Ulamie.
Scenariusz filmu „Geniusze” został oparty na autobiografii głównego bohatera „Przygody matematyka”. Międzynarodowa koprodukcja jest opowieścią o młodym polskim naukowcu, który radząc sobie z traumatycznym doświadczeniem wojny, stał się jednym z pionierów ery nuklearnej. Badania Stanisława Ulama umożliwiły skonstruowanie bomby wodorowej, a także pozwoliły przyspieszyć budowę pierwszego komputera.
Jego talent i umiejętności mogą bardzo przydać się amerykańskiej armii, która w tajnym ośrodku w Los Alamos prowadzi badania nad nowym rodzajem broni. Stanisław, licząc, że praca dla rządu pomoże mu ściągnąć do Ameryki rodzinę, przyjmuje propozycję i udaje się do Nowego Meksyku. Polski naukowiec staje się jedną z kluczowych postaci słynnego „projektu Manhattan”. Powołana przez prezydenta Roosevelta inicjatywa doprowadziła do skonstruowania broni nuklearnej. Polski naukowiec ma świadomość, że rezultat jego badań przyspieszy zakończenie II wojny światowej, lecz jednocześnie będzie kosztował życie tysięcy niewinnych istnień ludzkich.
Za scenariusz i reżyserię filmu „Geniusze” odpowiada Thor Klein. Zdjęcia zrealizował Tudor Vladimir Panduru. Producentami są Lena Vurma, Paul Zischler, Nell Green i Joanna Szymańska.
Wcześniej nie znałem historii Ulama. Gdy przeczytałem scenariusz, stało się oczywiste, że ta fascynująca osobowość i jego przejmująca historia, pełna zwrotów akcji, zajmujących tematów, dramatycznych wydarzeń warta jest sfilmowania. Thor w roli reżysera działa w podobny sposób, co mistrzowie poetyckiego kina autorskiego lat 70. ubiegłego wieku. Oni przyciągali widzów do opowiadanych historii długimi ujęciami, kreując barwną rzeczywistość – mówi Evangelo Kioussis, producent finansujący.
Film „Geniusze” w kinach od 11 czerwca.