W tym Sportlighcie nagromadzenie finałów – nie tylko w piłce nożnej, ale także w koszykówce.
Koszykówka, Energa Basket Liga, 4. mecz finałowy King Wilki Morskie Szczecin vs. WKS Śląsk Wrocław
Stan serii: 3:0 dla Wilków, piątek, 19:50 w Polsacie Sport, w przypadku zwycięstwa Śląska, mecz 5. w poniedziałek, 12 czerwca, a mecz 6. w czwartek, 15 czerwca, gdy Śląsk doprowadzi do 2:3 w serii.
Finały Energa Basket Ligi. Czwarty mecz może okazać się ostatnim. Szczecińskie „Wilki” prowadzą 3:0 i są jedno zwycięstwo od historycznego, pierwszego tytułu mistrzów Polski. Śląsk nie prezentuje się nadzwyczajnie w tej serii, a dowodem na ich słabą formę są wysokie porażki z Kingiem. Zeszłoroczny mistrz, który w sezonie przeżył wiele perturbacji nie jest w stanie zaskoczyć szczecińskiego zespołu z Hamiltonem czy Mazurczakiem na czele. Dziewa, Kolenda czy Parachouski to wciąż zbyt mało. Koszykówka widziała jednak wielkie powroty, więc dopóki piłka w grze, Śląsk może doprowadzić do meczu numer 7, ale w świetle tego, jak gra King, wszystko może zamknąć się w czterech spotkaniach.
Piłka nożna, Liga Mistrzów UEFA, mecz finałowy Manchester City vs. Inter Mediolan (sobota, 20:50 w TVP2, Polsacie, Polsacie Sport Premium 1 i TVP Sport)
Wielki mecz w Stambule. Na stadionie Ataturka City zmierzy się z Interem w grze o europejskie trofeum. W stambulskim finale, tak jak w 2005 roku, zmierzą się angielska i włoska drużyna. Wtedy górą był Liverpool, który dzięki bohaterskim obronom Jerzego Dudka wygrał w rzutach karnych z Milanem. W lepszej pozycji przed sobotnim finałem jest mistrz Anglii, który będzie bardzo zdetereminowany, by triumfować i zdobyć tryplet za ten sezon. Inter jest natomiast w grze o drugi puchar w tym sezonie. Drużyna triumfowała w finale Pucharu Włoch, będąc lepsza od Fiorentiny.
Piłka nożna, Liga Narodów UEFA, mecze półfinałowe Holandia vs. Chorwacja i Hiszpania vs. Włochy (środa i czwartek, 20:35 w Polsacie Sport Extra i TVP Sport)
Czas na Final Four Ligi Narodów UEFA w Holandii. Gospodarze w środowym starciu w Rotterdamie zagrają z Chorwacją. W swojej grupie Oranje pokonali Belgów, Polaków i Walijczyków. Z 16 punktami awansowali do finalowej czwórki. Chorwaci mieli nieco ciężej, bo po piętach deptali im Duńczycy, dopiero w przedostatniej kolejce w starciu bezpośrednim lepsi byli „Vatreni”.
W tym starciu faworytami będą Holendrzy. Co innego można powiedzieć o drugim półfinale, gdzie Hiszpanie zagrają z Włochami. Obie drużyny w swoich grupach nie do końca były pewne tego, że zagrają w Final Four. Hiszpanom życie próbowali uprzykrzyć Portugalczycy i Czesi, natomiast Włochom nadspodziewanie dobrzy Węgrzy. Koniec końców to jednak „Furia Roja” i „Azzuri” zmierzą się ze sobą w drugim półfinale. Zwycięzcy awansują do finału, przegrani zagrają o brązowe medale.