Telewizja Polska pokaże nową produkcję „Będzie dobrze, kochanie”. Serial jest realizowany w nietypowej formie przypominającej połączenia wideo przez komunikatory internetowe.
Głównymi bohaterami są młodzi narzeczeni – Justyna i Artur, którzy mieli zaplanowany ślub i huczne wesele. Epidemia jednak pokrzyżowała ich plany. Jakby tego było mało, Artur utknął w Australii. Wyjechał tam do pracy, miał wrócić do Polski na miesiąc przed ślubem. Narzeczeni boją się nie tylko tego, że nie wezmą ślubu, ale również, że nie zobaczą się przez długie miesiące.
Serial, ze względu na epidemię COVID-19, jest nagrywany bez klasycznych planów zdjęciowych. Nagrania mają miejsce w domach aktorów, którzy w swoich autentycznych wnętrzach i strojach wcielają się w postaci z serialu. Autorami pomysłu są Bartosz Kubera – reżyser serialu i Krzysztof Gureczny, który wraz z Mirką Szawińską i Rafałem Skarżyckim są scenarzystami.
Emisja serialu „Będzie dobrze, kochanie” w czwartki i piątki o godzinie 20:40 w TVP 2, dwa odcinki każdego dnia. Produkcja liczy 20 odcinków.