Protestujący na Placu Powstańców Warszawy nie ustępują w działaniach.
Wybrany przez Radę Mediów Narodowych „prezes Telewizji Polskiej” Michał Adamczyk oraz „szefowie TAI” Samuel Pereira i Marcin Tulicki wystosowali list opublikowany na przetrzymywanym przez stare władze profilu TVP Info na portalu X.
W korespondencji do „koleżanek i kolegów” snują wizję, jakoby siedziba TAI na Placu Powstańców Warszawy miałaby zostać wygaszona i sprzedana. Zwracają uwagę na to, że jest newsroom na Woronicza, a tym samym mają pretekst do wyrzucenia ich. Głoszą masowe zwolnienia „w ramach „oszczędności””. Zaniepokojeni ludzie mają zwracać się do ekipy Adamczyka, że koszty spadną na pracowników i współpracowników TVP. Wzywają tym samym do powrotu porządku w TVP sprzed 19 grudnia 2023 roku, żeby móc między innymi zapłacić należności pracownikom telewizji wówczas rządowej. Poniżej zamieszczamy list w wersji obrazkowej na wypadek usunięcia profilu TVP Info z portalu X.
Przeciwko likwidacji Placu pic.twitter.com/rF5FnJqy9d
— tvp.info 🇵🇱 (@tvp_info) January 2, 2024
Protest o pieniądze? Ujawniono zarobki Adamczyka, Pereiry i Tulickiego
Nie brak opinii, że Adamczyk, Tulicki i Pereira bronią siedziby Telewizyjnej Agencji Informacyjnej w interesie politycznym PiSu i swoich zarobków. W czwartek, 28 grudnia poseł Koalicji Obywatelskiej Dariusz Joński opublikował wyniki kontroli poselskiej, jaką przeprowadził w Telewizji Polskiej. Urzędujący prezes Tomasz Sygut ujawnił zarobki Michała Adamczyka, Marcina Tulickiego, Samuela Pereiry, Rafała Kwiatkowskiego, a także Jarosława Olechowskiego. Adamczyk jako dyrektor TAI od kwietnia do końca grudnia 2023 roku miał zarobić ponad 372 tysiące złotych. Z tytułu umowy B2B już jednak ponad 1,1 miliona złotych. Pereira jako jego zastępca zarobił w tym samym okresie prawie pół miliona złotych. Ponad 400 tysięcy złotych jako zastępca Adamczyka zarobił Marcin Tulicki, z umów cywilnoprawnych 296 tysięcy złotych. Natomiast Jarosław Olechowski jako dyrektor TAI zarobił w samym 2023 roku ponad milion złotych, a jeśli doliczy się umowy cywilno prawne, to jest to prawie 1,5 miliona. Najmniej z nich wszystkich zarobił Rafał Kwiatkowski. Jako zastępca dyrektora TAI dostał prawie 367 tysięcy złotych.
Zapnijcie pasy!
Oto wynik prawdziwej kontroli poselskiej.
Miliony dla pisowskich szefów TVP.
Już wiadomo dlaczego się tam zabarykadowali.
Nikogo już nie może dziwić decyzja @BartSienkiewicz⤵️ pic.twitter.com/kk9blNyb65— Dariusz Joński (@Dariusz_Jonski) December 28, 2023
Warto również dodać, że w okupowanej siedzibie Telewizyjnej Agencji Informacyjnej przez byłych pracowników, wciąż ich odwiedzają politycy Prawa i Sprawiedliwości. W ostatnim dniu 2023 roku i pierwszym dniu 2024 roku był wśród nich prezes partii, Jarosław Kaczyński. 11 stycznia ugrupowanie organizuje antyrządową manifestację przeciwko zmianom w TVP i działaniom nowego rządu.
Miła niespodzianka w trakcie interwencji poselskiej przy placu Powstańców – dołączył do nas premier Jarosław Kaczyński. Ponad dwugodzinna dyskusja o Polsce – tej z przeszłości, tej obecnej i Polski naszych marzeń – niepodległej, suwerennej i silnej. Oby w 2024 roku ta idea… pic.twitter.com/feVQBTDQ84
— Marcin Romanowski (@MarRomanowski) January 1, 2024
Media publiczne w stanie likwidacji. Spółki „Audytorium 17” również
Telewizja Polska, Polskie Radio i Polska Agencja Prasowa zostały postawione w stan likwidacji. Obecnie rządzą nimi likwidatorzy. W piątek, 29 grudnia 2023 roku minister Sienkiewicz ogłosił, że „jako kontynuacja wcześniejszego procesu”, spółki „Audytorium 17” również zostały postawione w stan likwidacji. Oznacza to ten sam proces, jak w przypadku krajowych instytucji mediów publicznych.
W dniu dzisiejszym podjąłem decyzję o likwidacji 17 spółek regionalnych rozgłośni Polskiego Radia, jako kontynuacja wcześniejszego procesu.
Bartłomiej Sienkiewicz
Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego— Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego (@kultura_gov_pl) December 29, 2023