W tym Sportlighcie startuje Premier League, Ekstraklasa gra trzecią kolejkę, a MotoGP wraca do ścigania na wyścig o Grand Prix San Marino i Riwiery Rimini.
Piłka nożna: Premier League, mecze 1. kolejki Fulham Londyn vs. Arsenal FC (sobota, 13:30 w Canal+Sport2) i Liverpool FC vs. Leeds United (sobota, 18:25 w Canal+Sport 2)
Premier League rozpoczyna swoje rozgrywki! 20 drużyn na dystansie 38 kolejek powalczy o tytuł mistrza Anglii w sezonie 2020/2021. Faworytów jest wielu, choć zapewne walka o tytuł mistrzowski rozstrzygnie się między Liverpoolem a Manchesterem City.
Sezon rozpoczną derby Londynu między wracającym do Premier League Fulham a Arsenalem. Fulham będzie chciało dobrze rozpocząć sezon, stąd na pewno będzie walka o to, by wywalczyć remis, a nawet sprawić sensację, wygrywając ten mecz. „The Gunners” rozpoczęli sezon znakomicie, wygrywając w meczu o Tarczę Wspólnoty z Liverpoolem. Drużyna Jurgena Kloppa, nie mając za dużo okazji do sparingów, grając głównie wewnętrznie musiała wyciągnąć wnioski z tego spotkania i przygotowywać się do sezonu. Piłkarze Mikela Artety są w dobrych nastrojach i będą chcieli wywieźć pełną pulę z Craven Cottage.
W kolejnym spotkaniu rozgrywanym w sobotę mistrz Anglii, czyli Liverpool podejmie kolejnego beniaminka tego sezonu najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii – Leeds United. W tym spotkaniu będzie polski akcent, w składzie Leeds powinien zagrać Mateusz Klich, dla którego będzie to debiut w Premier League. Środkowy pomocnik będzie chciał ze swoją drużyną pokazać, że pobyt w Championship ich wzmocnił i będą w stanie walczyć z najlepszymi drużynami jak równy z równym. Liverpool natomiast będzie chciał udowodnić, że nadal jest mocny i będzie liczył się w walce o obronę mistrzowskiego tytułu.
Piłka nożna, PKO Ekstraklasa, mecz 3. kolejki Śląsk Wrocław vs. Lech Poznań (sobota, 19:55 w Canal+Sport)
Ciekawy mecz we Wrocławiu. Śląsk na własnym stadionie podejmie Lecha Poznań. „Kolejorz” w ostatnich dwóch spotkaniach nie popisał się dobrą dyspozycją. Zanotowali remis i porażkę, co nie jest wymarzonym startem ligi dla ich kibiców. Jadą na pewno z determinacją, by ich bilans punktowy był bogatszy o 3 „oczka” po spotkaniu we Wrocławiu.
Tamtejsi piłkarze po dwóch pierwszych spotkaniach legitymują się kompletem punktów – wygrali z Piastem oraz z Wisłą Kraków. Śląsk pod wodzą Vitezslava Lavicki gra dobrze, skutecznie i walczy o najwyższe cele. To oni są faworytami tego spotkania i mogą wykorzystać słabszą dyspozycję „Kolejorza”. Jeżeli ich gra nadal będzie tak imponująca, to piłkarze tej drużyny będą mogli z pełnym przekonaniem walczyć o tytuł mistrza Polski. A ostatnio mistrzostwo Polski było świętowane we Wrocławiu 8 lat temu.
Sporty motocyklowe, Grand Prix San Marino i Riwiery Rimini, wyścig w klasie MotoGP (niedziela, 14:00 w Polsacie Sport Extra, transmisja także w Ipli oraz na stronie polsatsport.pl)
Szósta runda sezonu w klasie królewskiej. Poprzednie pięć rund przyniosło wiele niespodziewanych rozstrzygnięć i niesamowitych wyścigów. W prawie każdym były emocje prawie do samego końca. Na Jerez Fabio Quartararo wygrał dwa wyścigi, szczególnie podczas tego pierwszego walcząc o utrzymanie przewagi do mety. W Czechach pierwszy raz wygrał motocyklista z RPA – tej sztuki dokonał Brad Binder na KTMie.
Tor w Brnie nie daje często dużej liczby emocji, jednak tym razem był to niesamowity wyścig. W Austrii wygrał Andrea Dovizioso, walcząc z Joanem Mirem i Jackiem Millerem, a na tym samym torze, w Grand Prix Styrii był spektakl do samego końca, który na ostatnim zakręcie ostatniego okrążenia wygrał Miguel Olivieira, godząc Jacka Millera i Pola Espargaro, zdobywając jednocześnie pierwsze w karierze zwycięstwo. Też to była pierwsza wygrana Portugalczyka w MotoGP.
Tor Misano, na którym zawodnicy będą ścigać się w tym Grand Prix, a także w wyścigu o Grand Prix Emilii Romagni zawsze dostarcza wielkich emocji. Te można było zobaczyć rok temu, kiedy to mistrz świata Marc Marquez (obecnie kontuzjowany) walczył z Fabio Quartararo o wygraną. Z walki zwycięsko wyszedł ten pierwszy. Ten drugi obecnie prowadzi w klasyfikacji kierowców, jednak ostatnio ma słabą serię wyścigów. Jeżeli przejedzie kolejny słaby wyścig, to stan rzeczy w mistrzostwach może ulec zmianie. A chęć przewodzenia klasyfikacji ma chociażby Jack Miller czy Maverick Vinales.